"Winszuj, ojcze - rzekł Tair - w dobrym jestem stanie:
Jutrom szwagier sułtana i na polowanie
Z nim wyjeżdżam". Rzekł ojciec: "Wszystko to odmienne:
Łaska pańska, gust kobiet, pogody jesienne".
Jakoż zgadł, piękny projekt wcale się nie nadał:
Sułtan siostrę odmówił, cały dzień deszcz padał.
ABUZEI I TAIR - Izka () Ja odpoczątku wiedziałam że te bajki są super ale ty za to jesteś głupi.Do ANONIMA
ABUZEI I TAIR - karolcia () cześć
ABUZEI I TAIR - Anonim () moim zdaniem ten pisarz pisał dobre książki choć wcale ich nie czytałam ale tak słyszałam jak je przeczytam to dopiero dokładnie coś o nich powiem cześć
.:: top ::.
Copyright krasicki.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska współpraca • autorzy • kontakt